wtorek, 22 września 2015

Gwiazda nad Betlejem


Wczoraj skończyłem czytać – jak to miło powiedzieć – nową powieść mojego brata Ryszarda „Gwiazda nad Betlejem”. I muszę się przyznać, że trochę mi szkoda, że nie zostawiłem sobie na dzisiaj chociaż kilka stron, bo lektura ta dawała mi dużo przyjemności. Dzięki niej mogłem odrywać się na chwilę od problemów, od szarości dnia codziennego i przenosić się do odległych, biblijnych czasów Jezusa. Czasów, które wydają się zamierzchłe, a jednak, jak się okazuje, bardzo nam wszystkim bliskie. Bliskie chociażby przez to, że były obarczone tymi samymi problemami, z którymi przyszło nam się zmagać dzisiaj.
Ryszard jest pisarzem doświadczonym – „Gwiazda nad Betlejem”, to już jego szósta książka - z dużym potencjałem i talentem, Ma lekkie i potoczyste pióro, a przy tym cechuje go niezbędna zwięzłość i logika, więc czyta się go znakomicie.

„Gwiazda nad Betlejem”, oprócz tego, że opowiada nam widzianą oczami autora, piękna historie Świętej Rodziny - która wszyscy znamy, ale przecież czujemy potrzebę ciągłego opowiadania, odkrywania jej na nowo, bo w tym tkwi istota naszej wiary i tęsknoty za szczęściem wiecznym – daję nam możliwość zaobserwowania, do czego byli zdolni sprawujący władzę w ówczesnej Jerozolimie faryzeusze i uczeni w piśmie, gdy poczuli się zagrożeni... I dlaczego żaden Sprawiedliwy Człowiek, a nawet zapowiadany przez proroków Mesjasz nie był w stanie zmiękczyć ich serc?
Patrząc z filozoficznego punktu widzenia, Ryszard zachęca swoich Czytelników do zastanowienia się nad fundamentalnymi problemami ludzkości: Czym jest dobro i zło? Czym jest wolna wola i dlaczego Bóg pozostawił nas z tym problemem? Do czego są zdolni ludzie (w Jerozolimie faryzeusze i uczeni w piśmie) ogarnięci żądzą władzy i chęcią bogacenia się, którzy zapomnieli o bożych przykazaniach, zasadach moralnych i wszelkiej przyzwoitości, dla których jedynym Bogiem staje się wszechwładny Pieniądz, równoznaczny z nieograniczoną niczym władzą? Czy Sprawiedliwy Człowiek może się temu przeciwstawić?
Przez analogię pytania te można odnieść również do czasów nam współczesnych, w odniesieniu do całego świata, Europy i dzisiejszej Polski.
Zachęcam do czytania, bo „Gwiazda nad Betlejem”, to dobra i wartościowa książka. Mile i pożytecznie spędzicie z nią czas, a oprócz tego nasunie się Wam kilka ważnych pytań, które każdy z nas powinien sobie kiedyś postawić i sam znaleźć na nie odpowiedzi.

Wiesław Hop

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz