Ścieżki, którymi chodziliśmy w młodości,
są zawsze najpiękniejsze!
Ścieżka
Tą ścieżką codziennie
Lat temu czterdzieści...
Chodziłem do szkoły.
W głowie się nie mieści.
A Chrystus Frasobliwy
Z dynowskiej Kaplicy
Spoglądał na mnie czule:
Dobrze umiesz liczyć?
Bo w dzisiejszym świecie
Rachować potrzeba"
Jaką wybrać drogę?
Do piekła? Czy nieba?
Nie wiem, co wybrałem,
Ale myślę sobie:
Skoro wciąż tu wracam,
To zdążam ku Tobie!
Wiesław Hop
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz