Czy świat zwariował i zmierza ku przepaści?
Wielu ludzi zadaje sobie dzisiaj pytania: Czy nasz w miarę spokojny, przewidywalny świat, jaki znamy i za którym wszyscy tęsknimy, całkowicie odchodzi już do przeszłości? I dlaczego tak się dzieje? Komu to odpowiada?
Nie będę się wypowiadał na temat pandemii, która się pojawiła kilkanaście miesięcy temu i gnębi nas wszystkich. Czy rzeczywiście jest, czy też - jak uważają niektórzy - zupełnie jej nie ma, albo przynajmniej nie jest tak groźna, jak się oficjalnie to przedstawia. Chodzi mi o zupełnie inny aspekt tej sprawy. Bo oto wczoraj usłyszałem , że w roku 2020, w dobie szalejącego koronawirusa, który rozwala gospodarki wielu
krajów, dziesięciu najbogatszych ludzi na świecie podwoiło stan swojego posiadania. Co z tego można wywnioskować. Myślę, że co najmniej to, że skoro oni się wzbogacili, to inni musieli zbiednieć.Jeżeli spojrzymy na problem nieco głębiej, to na pewno dojdziemy do wniosku, że skoro tych dziesięciu podwoiło i tak już swój olbrzymi, trudny do wyobrażenia majątek, to tak samo, na zasadzie analogii, swoje majątki musiały podwoić następne w hierarchii dziesiątki, setki, a może i tysiące światowych miliarderów i milionerów. A skoro im tak szybko rośnie, to innym, słabszym od nich i biedniejszym, równie szybko musi ubywać.
Taki jest więc ten, trwający od dawna, trend światowej polityki, który w ostatnim roku gwałtownie przyśpieszył. Wszyscy wiedzą, że najbardziej, jak to zwykle bywa - zgodnie z porzekadłem "zanim gruby schudnie, to chudy zdechnie" - uderzy w najbiedniejszych. I to jest, pomijając inne aspekty, jakaś zbiorowa światowa paranoja, zbiorowa schizofrenia.
Trudno nie odnieść wrażenia, że rządzący tym światem bezwzględny, zachłanny, krwiożerczy kapitał, wykorzystując osiągnięcia techniki i nauki, usiłuje podporządkować sobie już nie tylko rządy poszczególnych państw, ale całą ludzkość. Zrobić z ludzi bezwolne marionetki. Nie wiem czy to mu się uda, ale może doprowadzi do jakiejś wielkiej, nieprzewidywalnej w skutkach, światowej katastrofy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz