niedziela, 20 września 2020

NADWIŚLAŃSCY EKOLODZY

Niektórzy myślący ludzie się dziwią: Jak to jest, że przez tyle dni warszawskie ścieki płyną prosto do Wisły, a żadni ekolodzy nie protestują?

A ja nie. Może dlatego, że z natury jestem trochę sceptykiem i we wszystkim dopatruję się drugiego dna. Bo oto, zupełnie nie myśląc o ekologii, otwieram dzisiaj swój stary kalendarz i od razu trafiam na takie "kwiatki", które kiedyś sam nabazgrałem:

O EKOLOŻCE

Kochała się w przyrodzie...
Kochała - niestety -
Za duże pieniądze,
Zagraniczne "diety!"

No i proszę, od razy wszystko staje się proste i jasne.
Zdjęcia, które zamieszczam, przedstawiają piękną i czystą rzekę Wiar w okolicy Huwnik na Pogórzu Przemyskim.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz