"Wciągająca, autentyczna i poruszająca" - tak mówią czytelnicy EMPIK o powieści "PRZED WYROKIEM".
Bieszczady - Opowiadania współczesne Wiesław Hop (pisarz - Odział Rzeszowski ZLP)
Bieszczady. Opowiadania współczesne - na stronie prezentuję swoje opowiadania, artykuły, felietony, zdjęcia oraz zamieszczam informacje o wydanych książkach i sklepach, w których najtaniej można je kupić.
czwartek, 27 listopada 2025
Sprawy damsko-męskie są zawsze ciekawym i frapującym tematem zarówno dla piszącego, jak i dla czytelnika... A gdy jeszcze jest w tym trochę uczucia - trochę miłości i trochę humoru - czyli tak samo, jak w normalnym życiu - obie strony muszą być usatysfakcjonowane.
Zapraszam do przeczytania mojego humorystycznego utworu "Chłop i baba". Myślę, że mógłby on być dobrym zwiastunem do mojej powieści "O północy w Bieszczadach", gdzie miłosne perypetie bohaterów i humor odgrywają bardzo ważną rolę.
Chłop
i Baba
Chłop i Baba sobie
W jednym łóżku spali
A co tam robili?
Może w karty grali...
poniedziałek, 24 listopada 2025
niedziela, 19 października 2025
Jak mawiał pewien mądry człowiek, trochę humoru i dystansu do siebie nikomu nie zaszkodzi. Idąc tym tropem, proponuję Państwu mój satyryczno-humorystyczny utwór "W naszym mieście". Nabazgrałem go wczoraj w pięć minut, ołówkiem, na kopercie po jakimś liście, którą akurat miałem pod ręką, podczas szatkowania i kiszenia kapusty. Dzisiaj przepisałem. No i jest.
Wbrew pozorom, poruszam w nim ważny społecznie i narastający problem.
W
NASZYM MIEŚCIE
W naszym
nieście, co się zowie,
Mają rajcy rozum w głowie.
To nieprawda, co ktoś krzycz,
Chodząc pieszo po ulicy:
niedziela, 5 października 2025
JA Z TUWIMEM
wtorek, 30 września 2025
OSTATNI REZERWISTA - fragment trzeci. Wiesław Hop
Rząsa pociągnął mocno za prześcieradło i zmusił go do zeskoczenia na podłogę.
- Kot zdechł! Kurwa! – wrzasnął, pochylając się nad niższym o pół głowy Cybulskim. Oznaczało to, że Andrzej ma przewrócić się na plecy, drżące nogi i ręce unieść do góry, tak, aby przypominał leżącego na grzbiecie, wstrząsanego ostatnimi drgawkami, zdychającego kota.
środa, 24 września 2025
OSTATNI REZERWISTA - fragment drugi. Zapraszam do lektury.
https://ridero.eu/pl/books/ostatni_rezerwista
https://bonito.pl/produkt/ostatni-rezerwista
- A ja mam gdzieś cały ten
szum dookoła wojska. Dzisiaj chcę się po prostu porządnie napić i dobrze się
zabawić - powiedział Jacek Pasternak.
Podniósł się z krzesła i
pociągnął za rękę siedzącą obok niego Marię. Głowa mu się lekko chwiała. Udawał
twardziela, ale nie potrafił ukryć ogarniającego go wzruszenia.
- Dali mi bilet go Gdańska, na drugi koniec Polski. Marynarka wojenna, trzy lata... Wyobrażacie to sobie? A ja właściwie jeszcze nigdy nie widziałem morza… z wyjątkiem morza wódki, którą wypiło się na zabawach! – zażartował.

